• Zabawy wspierające motorykę małą czyli jak osiągnąć sprawność małych rączek.


        • Motoryka mała to takie czynności jak: rysowanie, kolorowanie, chwytanie, lepienie, ugniatanie, pisanie. Rozwój motoryki małej służy jak najlepszemu przygotowaniu ręki do nauki pisania. Pobudzenie do pracy dziecięcej ręki jest więc bardzo ważne. Jak to zrobić? Wystarczy kilka prostych aktywności:

          ·       Malowanie, rysowanie, bazgranie- kredkami, ołówkiem, mazakami.

          ·       Malowanie farbami- na początek palcami, całymi rękoma, później pędzelkiem.

          ·       Rysowanie po śladzie, łączenie kropek, obrysowywanie wzorów.

          ·       Cięcie nożyczkami- w dowolny sposób, później po linii.

          ·       Samodzielne ubieranie się- zapinanie bucików, zakładanie skarpet.

          ·       Lepienie, klejenie, ugniatanie- plasteliną, modeliną, masą solną, ciastoliną.

          ·       Zabawy stempelkami- świetna nauka chwytania.

          ·       Nawlekanie makaronu na sznurek, przewlekanie sznurowadła przez dziurkę, nawlekanie guzików na sznurek.

          ·       Zapinanie guzików, suwaków w bluzie.

          ·       Rysowanie patykiem na piasku, kredą na chodniku.

          ·       Wspólne pieczenie ciastek, wyrabianie ciasta na pierogi.

          ·       Przesypywanie ziaren ryżu, kaszy. Stymulowanie dłoni poprzez zanurzanie jej w misce z przedmiotami o różnej fakturze (kasza, groch, ryż, kasza manna). Można w tym ukryć małą zabawkę, którą dziecko ma wyjąć.

          ·       Zabawy klamerkami- przyczepianie ich na sznurek, zapinanie klamerki na pudełko (np. po butach).

          ·       Piłki- gniotki, zgniatanie, ściskanie, masowanie dłoni.

          ·       Łapanie piłki, rzucanie nią.

          ·       Robienie kulek z gazety, darcie gazety na drobne kawałki, zgniatanie gazety i rozprostowywanie jej.

          ·       Zabawy konstrukcyjne klockami.

          Opracowanie: Marta Skrzypiec

           

           

        • Małe dziecko przed ekranem.


        • Telefony komórkowe, tablety, telewizory- to urządzenia, które towarzyszą nam każdego dnia, praktycznie wszędzie. Czy są one konieczne w wychowywaniu małego dziecka? Czy mały człowiek, mający zaledwie kilka lat, nie powinien spędzać czasu na zabawach, manipulowaniu przedmiotami, poznawaniu świata? Powinien. Niestety coraz częściej spędza długie godziny na patrzeniu w ekran.

          Telefony i tablety są często wykorzystywane przez rodziców jako „niania”. Dają je dziecku, żeby zjadło obiad, żeby było spokojne, żeby mogli coś zrobić w domu. Często zapominając, że te urządzenia nie są odpowiednie dla małych dzieci, które w tym czasie powinny się dużo bawić, rysować, oglądać książeczki i poznawać świat.

          Nadmierne korzystanie z tabletu, telewizora, telefonu niekorzystnie wpływa na:

          ·       Rozwój fizyczny- przyczyna się do powstawania skrzywień kręgosłupa, ogranicza sprawność motoryczną rąk i palców (obniżone napięcie dłoni, przykurcze dłoni). Przedszkolak powinien dużo kolorować, lepić, manipulować przedmiotami, a nie trzymać w ręku telefon i klikać jednym palcem.

          ·       Rozwój emocjonalny- jeśli za każdym razem jak dzieci krzyczą, są marudne, pobudzone, dajemy im uspokajacz w postaci ekranu to nie mają one możliwości nauczenia się jak regulować swoje emocje i właściwie reagować na napotkane trudności.

          ·       Rozwój mowy- dźwięki z „ekranu” są zniekształcone, dziecko nie ma potrzeby wypowiadania żadnych słów, nie ma możliwości wejścia w interakcje. Ponadto bodźce płynące z urządzeń powodują zahamowanie naturalnego rozwoju komórek lewej półkuli mózgu (która jest odpowiedzialna za tworzenie i odbieranie mowy).

          ·       Rozwój poznawczy- dzieci mają trudność z koncentracją uwagi, z zapamiętywaniem prostych wierszyków, nie są zainteresowane zabawami typowymi dla swojego wieku, nie lubią rysować i kolorować, nudzi ich opowiadana bajka. Cały czas szukają bodźców, które dostarczają im programy, aplikacje, gry. Uniwersytet w Bostonie przeprowadził badania, które jednoznacznie mówią, że w kontakcie z urządzeniem mobilnym, mózg dziecka ulega poważnym uszkodzeniom! Nadużywanie telefonu opóźnia rozwój funkcji społecznych i poznawczych, prowadzi też do braków w funkcji wykonawczej (dzieci wolniej się uczą, bo nie eksplorują otaczającej rzeczywistości w sposób w jaki tego potrzebują). Innymi słowy- dając dziecku do ręki telefon, zabieramy mu możliwość poznawania świata.

           

          Dobre zasady korzystania z „ekranów”:

          ·       3-4 latek nie powinien spędzać przed ekranem więcej niż 30 minut dziennie.

          ·       4-6 latek 2 razy dziennie po 20-30 minut.

          ·       6-12 latek do 2 godzin dziennie.

          ·       Kontrola treści- należy wybierać mądre filmiki albo bajki, które przy okazji czegoś dziecka nauczą, wykluczając gry (zwłaszcza te, w których pojawia się agresja).

          ·       Telefon albo tablet nie może być „nianią”, „usypiaczem”, „uspokajaczem” lub nagrodą. To co jest nagrodą jest dodatkowo bardziej cenne i pożądane.

          ·       Najważniejsza jest równowaga- „ekran” powinien być dodatkiem, a podstawą ruch, zabawki dobrane do wieku dziecka, czas z innymi dziećmi, kolorowanie, lepienie, zabawy naśladowcze, manipulowanie przedmiotami, rozmowy z dzieckiem, czytanie bajek. Wszystko to, co naprawdę służy rozwojowi dziecka.

          Opracowanie: Marta Skrzypiec

           

        • Propozycje zajęć

        •  

          O ZIEMI  I  DLA  ZIEMI 

           

          My chcemy grać w zielone

           Wielki dorosły świecie,

             proszą cię wszystkie dzieci:

              Pomyśl przez chwilę o nas.

               My chcemy grać w zielone

                i chcemy, by za domem rosło drzewo,

                 i żeby ptak śpiewał.

          https://www.youtube.com/watch?v=PTcJ6Li4b9E

            

          Moja planeta

          SOS – to Ziemia woła ludzi,

          jutro tlen już trudniej będzie zbudzić.

          SOS -  ratujmy siebie sami.

          SOS do siebie wysyłamy.

          https://www.youtube.com/watch?v=cZ-nwKdwPc4

           

          Ziemia to wyspa zielona

           Bo Ziemia to wyspa, to wyspa zielona

             wśród innych dalekich planet.

              To dom jest dla ludzi, dla ludzi i zwierząt,

                więc musi być bardzo zadbany.

          https://www.youtube.com/watch?v=-ZQTnkXpcCA

           

          Świat w naszych rękach

          Cały świat jest w naszych rękach,

          Właśnie o tym ta piosenka.

          Możesz dbać o cały świat,

          Chociaż masz niewiele lat.

          Więc dorośli oraz dzieci,

          posłuchajcie, sprawą śmieci

          trzeba zając się dziś,

          żeby jutro dobrze żyć

          https://www.youtube.com/watch?v=pRNtFXew_VE

           

          Nasza planeta

           Nasza planeta wzywa nas,

            na Ziemi misję zacząć czas.

             Wołamy głośno SOS,

              pomoc potrzebna Ziemi jest.

          https://www.youtube.com/watch?v=1MZovZPTP7I

           

          Ekologa znak

          Nie chcę spalin, nie chcę dymu,

          i w powietrzu nie chcę pyłu.

          Nie chce chemii w mym ogrodzie,

          ja z przyrodą chcę żyć w zgodzie.

          https://www.youtube.com/watch?v=JIEDy5UiRPU

           

          „Rady na odpady” – bajka edukacyjna

            Panie Smoku, dziecko pyta,

             może nam pan wytłumaczyć,

              cóż ta śmieci segregacja

               dla dzieciaków może znaczyć?

          https://www.youtube.com/watch?v=0WS8vo0iD2k

           

          „Ekologiczny dom” - bajka edukacyjna

          Nie za górami, nie za lasami, choć tak się bajki zwykle zaczyna,

          lecz w polskim mieście, w nim Brudasińskich mieszka rodzina.

          https://www.youtube.com/watch?v=PYd88-RyaLs

           

          W  kontakcie z naturą – film edukacyjny

          Jak i dlaczego trzeba oszczędzać energię?

          https://www.youtube.com/watch?v=zleExE18fqQ

           

           

          Bajka edukacyjna -  proekologiczna

          Czysto, ładnie i bez śmieci,

          rady Pana Śmietnika dla wszystkich dzieci.

          https://www.youtube.com/watch?v=RV5IBJGAypY

           

          Ekokultura  - film edukacyjny

          Porzuć toksyczne plastiki, wybierz ekotorby albo pojemniki.

          Wyłącz sprzęty elektryczne, kiedy nie korzystasz – to ekologiczne.

          https://www.youtube.com/watch?v=6jIaQJIaNCs


          GIMNASTYKA  BUZI  I JĘZYKA

           

          „Wiosna”

          według Beaty Gawrońskiej

          Nadeszła wiosna. Za oknem było słychać śpiew ptaków ( dzieci naśladują głosy ptaków).

          Języczek wybrał się do lasu na poszukiwanie oznak wiosny.

          Jechał na koniu (kląskają szerokim językiem o podniebienie). Na  łące zobaczył bociany (wypowiadają kle, kle). Zatrzymał się na leśnej polanie(wymawiają prrr), zsiadł z konia, rozejrzał się wokoło (oblizują wargi ruchem okrężnym). Świeciło słońce, wiał delikatny wiatr(wykonują krótki wdech nosem, chwilę zatrzymują powietrze-bezdech- i długo wypuszczają ustami). Było ciepło i przyjemnie (uśmiechają się rozchylając wargi). Na skraju polany zakwitły wiosenne kwiaty (oddychają głęboko wdychając powietrze nosem, wydychając ustami). Języczek pochylił się, powąchał je ( wdychają powietrze nosem, wydychają ustami) i kichnął (kichają wymawiając apsik).

          W tym momencie zauważył przeciskającego się przez zarośla zaspanego jeża (ziewają szeroko).

          Zrobiło się późno. Języczek wsiadł na konia i pogalopował do domu ( kląskają ).

           

           

          „Zabawa”

          według Beaty Gawrońskiej

          Rośnie balonik.                                                            Nadymanie policzków.

          Powietrze ucieka z balonika.                                     Nabranie powietrza i wypuszczanie

                                                                                                 z  odgłosem: psssss…. .

          Rośnie balonik.                                                            Nadymanie policzków.

          Balon pękł.                                                                   Naciśnięcie policzków palcami

                                                                                                 obu rąk i wypchnięcie powietrza na     

                                                                                                 zewnątrz.

          Dzieci wchodzą na bal.                                              Dotykanie końcem języka kolejnych zębów

                                                                                                 górnych.

          Dzieci wychodzą z balu.                                             Dotykanie końcem języka kolejnych zębów

                                                                                                 dolnych.

          Kopciuszek jedzie karetą.                                          Kląskanie językiem.

           

           

           

          „W lesie”

          według Beaty Gawrońskiej)

          Pewnego razu języczek wybrał się na spacer do lasu. Idąc patrzył w górę i podziwiał błękitne niebo (przesuwanie językiem od dziąseł do podniebienia górnego)), a potem łąki i pola wokół (przesuwanie czubka języka po wewnętrznych stronach policzków).

          Gdy doszedł do lasu, zaczął liczyć drzewa (liczenie językiem dolnych  i górnych zębów).

          Na polanie zobaczył małego jelonka, który skubał trawę (kląskanie).

          Zobaczył też wiewiórkę, która wchodziła na drzewo (wyciąganie języka w kierunku nosa).

          Gdy zmęczył się chodzeniem, położył się na trawie pod drzewem (wysuwanie języka do brody).

          Zaczęło się ściemniać, więc postanowił wrócić do domu. Szedł i rozglądał się raz w jedną, raz w drugą stronę (wysuwanie języka raz w lewą, raz w prawa stronę).

          Gdy przechodził obok strumyka, zobaczył liska, który pił wodę (szerokim językiem

          robienie łopatki).

           Języczek był bardzo zadowolony (robimy szeroki uśmiech).

           

           

          „Gimnastyka”

          wiersz Grażyny Wasilewicz

          Wstawać leniuszki!                                                    Dzieci gwiżdżą.

          Podnieście głowy znad poduszki!                    

          I rozruszajcie swe kosteczki.

          Najpierw skaczemy jak piłeczki,                               Naprzemiennie dotykają czubkiem języka

                                                                                                 dziąseł górnych i dolnych.

          kroki do przodu, do tyłu kroki                                  Wysuwają język jak najdalej z jamy ustnej

                                                                                                 i wsuwają go z powrotem.

          i znów powtarzamy zwinnie podskoki.                   Naprzemiennie dotykają czubkiem języka

                                                                                                 górnej i dolnej wargi, mając szeroko    

                                                                                                 otwarte usta.

           

          Zróbmy skłon w lewo oraz skłon w prawo,            Dotykają czubkiem języka ostatnich

                                                                                                 dolnych zębów z prawe i lewej strony.

          biegniemy wkoło rześko i żwawo.                           Oblizują zęby  mając szeroko otwarte usta.

          Skaczemy lekko, jak po kamykach,                          Dotykają czubkiem języka różnych

                                                                                                 miejsc na podniebieniu.

          szybko chowamy się w policzkach.                          Wypychają językiem policzki.

           

          Ręce się czują pokrzywdzone:

          „My także chcemy być spocone”.                              

          Więc naśladują lot sokoła,                                        Naśladują rękoma lot ptaka.

          a teraz robią duże koła.                                             Krążą rękoma.

          Kołyszą się jak drzewa, jak trawa                             Kołyszą rękoma nad głowami,

                                                                                                 Potem przy kolanach lub stopach.

          i biją z przodu i z  tyłu brawa.                                   Klaszczą przed sobą i za sobą.

                                                      

          A na koniec zróbmy śmieszną minę                        Wykonują dowolną śmieszną minę.

          i udajmy się na zasłużony odpoczynek.

           

           

          „Konik”

          wiersz Izabeli Jackowskiej

          Jedzie koń po bruku stuka-puku, stuku-puku.               Dzieci kląskają językiem ze zmianą

                                                                                                         tempa.

          Konik woła ihahaa. Czy potrafisz tak, jak ja ?                 Powtarzają ihahaa.

          Raz jedzie powoli, a raz galopuje,

          ten dźwięk słyszy każdy i go naśladuje.                           Kląskają językiem ze zmianą tempa.

           

          „Start rakiety”

          według Beaty Gawrońskiej

          Start rakiety (silniki pracują).                                           Długo parskają wargami.

          Rakieta okrąża Ziemię.                                                      Przy zamkniętej buzi zataczają

                                                                                                        koła językiem przed zębami.

                                                                                          

          Rakieta wylądowała na nieznanej planecie.                  Kląskają językiem trzy razy.

          Rozmowa z Ufoludkiem.                                                   Powtarzają  spółgłoski (krótko) pppp,

                                                                                                         ffff, ddd,  tttt, tdtdtd.

           

           

           

           

           

          ZABAWY  RUCHOWE  ILUSTRACYJNE  I  PALUSZKOWE

          Wykonujemy razem z dziećmi.

           

          „Jajko”

          wiersz Ireny  Laris

          Leżały dwa jajka na wysokiej grzędzie.             Rysujemy poziomą linię na wysokości czubka

                                                                                           głowy.

          A czyje to, czyje duże jajko będzie?                  Rysujemy oburącz kształt dużego jajka.

          Leżały dwa jajka na wysokiej grzędzie.             Rysujemy poziomą linię na wysokości czubka

                                                                                           głowy.

          A czyje to, czyje małe jajko będzie?                  Rysujemy oburącz kształt małego jajka.

          Jedno jajko małe, jedno jajko duże.                  Rysujemy małe jajko, duże jajko, znów duże

          Jedno jajko gęsie, drugie jajko kurze.                i znów małe.  

           

           

          „Placek”

          wiersz  Bolesława Kołodziejskiego.

          Baba placek ugniatała,                                    Naśladujemy dłońmi ugniatanie.

          wyciskała, wałkowała.                                     Naśladujemy wałkowanie.

          Raz na prawo, raz na lewo.                             Przesuwamy dłonie w prawo i w lewo.

          Potem znowu w przód i w tył,                        Przesuwamy obie dłonie do przodu, do tyłu.                      

          Żeby placek dobry był.                                     Głaszczemy dłonią brzuch, zataczamy koła.                      

          Cicho… cicho…, placek rośnie                         Robimy przysiad i kładziemy palec wskazujący

                                                                                       na ustach.

          w ciepłym piecu u babuni.                              Stopniowo podnosimy się do pozycji stojącej.

          A gdy będzie upieczony,                                  Wyciągamy proste ręce do przodu

          każdy brzuszek zadowoli.                                Głaszczemy brzuch, zataczamy kola.

                                                    

           

          „Idą mrówki”

          według Małgorzaty Barańskiej

          Idą sobie mrówki dróżką.                      W siadzie skrzyżnym naśladujemy kroczenie palcami

                                                                             środkowym i wskazującym  po swoich udach.

          Pierwsza mrówka tupie nóżką.             Stukamy o uda kciukiem.

          Druga mrówka tupie nóżką.                  Stukamy o uda palcem wskazującym.

          Trzecia mrówka tupie nóżką.                Stukamy o uda palcem środkowym.

          Czwarta mrówka tupie nóżką.              Stukamy o uda palcem serdecznym.

          Potupały, potupały                                 Stukamy wszystkimi palcami o uda.

           i w mrowisku się schowały.                  Zaciskamy pięści.

           

           

          „W górze słonko świeci”  

          Małgorzata Barańska

          W górze słonko świeci.               Unosimy nad głową obie dłonie i poruszamy

                                                                  jednocześnie  wszystkimi palcami.

          Ptaszek sobie leci.                        Przenosimy ręce na wysokość klatki piersiowej, krzyżujemy

                                                                  nadgarstki i poruszamy dłońmi naśladując ruch skrzydeł.

          Szumią, szumią, drzewa.             Prostujemy ręce do przodu na wysokości klatki piersiowej,

                                                                  przesuwamy raz w prawo, raz w lewo, poruszając

                                                                  wszystkimi  palcami.

          Nikt się nie spodziewa, że….      Ręce zgięte w łokciach przenosimy w bok i rozkładamy

                                                                  dłonie w  geście  zdziwienia.

           

          W górze słonko świeci itd.

           

           

           

          MASAŻYKI

           

           

          „Drzewo”

          według Beaty Gawrońskiej

          Na wysokiej górze                                               Rysujemy na plecach duże półkole.

          rosło drzewo duże.                                             Palcami wskazującymi rysujemy linie wzdłuż

                                                                                         kręgosłupa.

          Z każdej strony tego drzewa                             Otwartymi dłońmi rysujemy koła z jednej

                                                                                         i drugiej strony kręgosłupa.

          siedzi ptaszek i tak śpiewa.                               Szybkie stukanie palcami wskazującymi  

                                                                                         (można też wszystkimi) stukamy po całych

                                                                                          plecach.

           

           

           

          Rolnik w polu”

          według Beaty Gawrońskiej.

          Rolnik rano rusza w pole                                  Kroczymy palcami po plecach z dołu do góry.

          orać pługiem czarna rolę.                                 Rysujemy linie równoległe do kręgosłupa

                                                                                         z  góry do dołu

          Sieje  zboże i buraki,                                          Stukamy  palcami po całych plecach.

          z których później są przysmaki.                       Lekko pukają dłońmi w plecy kolegów.

          „Coraz cieplej”

          według Beaty Gawrońskiej. 

          Słonko świeci na niebie.                                                  Rysowanie na plecach koła.

          Uśmiecha się do ciebie.                                                   Rysowanie na środku pleców półkola.

          Topią się sopelki.                                                              Przeciąganie końcami palców obu rąk

                                                                                                      z góry na dół po plecach.

          Kapią z nich kropelki: kap, kap, kap.                             Pukanie opuszkami wszystkich palców

                                                                                                       po całych plecach.

           

           

          „Sześć parasoli”

          wiersz Anny Łady-Grodzickiej.

          Kiedy na dworze pada,                                                        Od szyi do bioder delikatne  

          to w szatni stoi kolorowych                                                 przesuwanie palców.

          parasoli gromada.

          Ten pierwszy w esy – floresy                                               Rysowanie pętelek

          - to parasol Teresy.

          Drugi – czerwony w kółka                                                    Rysowanie małych kółek.

          - to parasol Jurka.

          Trzeci – beżowy w kropki                                                     Rysowanie jednym palcem kropek.

          - to parasol Dorotki.

          Czwarty – żółty w kwiatki                                                    Rysowanie kwiatków.                                                                                         

          - to parasol Beatki.

          Piąty – w ciapki zielony                                                        Rysowanie nieregularnych kształtów.

          - to parasol Ilony.

          Szósty – niebieski w kratkę                                                  Rysowanie kratki.

          - wybrał sobie Małgorzatkę.

          Z Małgorzatką chodzi wszędzie                                          Dotykanie dwoma złączonymi  

                                                                                                           palcami.             

          i czeka, aż deszcz będzie.                                                     Przesuwanie od szyi do bioder.

           

           

          „Pisze pani na maszynie”

          Pisze pani na maszynie.                           Palcami wskazującymi uderzamy lekko po

                                                                                plecach.

          Stop, przecinek.                                         Pociągamy lekko za ucho prawe.

          Stop, przecinek.                                         Pociągamy lekko za ucho lewe.

          Świeci słońce.                                             Masujemy plecy całą dłonią.

          Biegną konie.                                              Lekko uciskamy  pięściami.

          Idą słonie.                                                    Naciskamy wewnętrzną stroną dłoni na przemian.

          Płynie sobie kręta rzeczka.                       Bokiem dłoni rysujemy falistą linię wzdłuż  

                                                                                 kręgosłupa.

                                                                          

          Idzie pani na szpileczkach.                        Dotykamy pleców palcami wskazującymi na   

                                                                                 przemian.

          Pada mały, drobny deszczyk.                    Wszystkimi palcami uderzamy lekko po plecach.

          Czujesz dreszczyk?                                      Lekko chwytamy za szyję.

          „Kanapka”

          Najpierw chleb pokroję.                Uderzamy brzegami dłoni po plecach dziecka.

          Potem posmaruję.                          Głaszczemy plecy całą powierzchnią dłoni.

          A na to ser położę.                          Przykładamy dłonie wiele razy i na krótko.

          Pomidora dołożę.                            Rysujemy małe kółka.

          I posolę, i popieprzę,                      Dotykamy delikatnie, przebierając palcami.

          żeby wszystko było lepsze.            Masujemy całe plecy.

          Już nie powiem ani słowa,

           bo kanapka już gotowa.

           

           

          List do babci”

          Kochana Babciu.                                  Piszemy palcem wskazującym  po plecach.

          KROPKA                                                 Naciskamy plecy w jednym miejscu.

          Piszę Ci, że w domu mamy kotka.    Kontynuujemy pisanie.

          KROPKA                                                 Znów „stawiamy” kropkę.

          Kotek chodzi.                                       Kroczymy palcami.

          Kotek skacze.                                       Skaczemy opierając dłonie na przemian na przegubie

                                                                         i palcach.

          Kotek drapie.                                       Delikatnie drapiemy.

          Kotek chrapie.                                     Opieramy głowę na plecach i udajemy chrapanie.

          I choć straszny z niego psotek,         Łaskoczemy dziecko.

          bardzo fajny ten mój kotek.              Przytulamy dziecko.

           

           

  • Galeria zdjęć

      brak danych